Przyszła mama jest już w drugim trymestrze ciąży. Tempo nie zwalnia – maluszek uprawia intensywną gimnastykę, rozwija się i coraz wyraźniej odczuwa zewnętrzne bodźce. Samopoczucie matki jest całkiem dobre, choć mogą jej doskwierać problemy trawienne i krwawienia z dziąseł.
W drugim trymestrze ciężarna powinna zgłosić się na kolejną położniczą wizytę kontrolną. Lekarz przeprowadzi badanie położnicze, a także zleci wykonanie morfologii krwi i ogólnego badania moczu, a jeśli wystąpią ku temu wskazania – wypisze skierowanie na inwazyjne badania prenatalne (amniopunkcję).
Co się dzieje z dzieckiem?
Maluszek staje się coraz większy, ale na razie najczęściej zasłania główkę stopami i przyjmuje kształt precelka. W 18. tygodniu płód może mierzyć nawet 18 cm (przeciętnie ok. 15 cm) i ważyć 150-200 g, w związku z czym trudno już ukazać go w pełnej krasie na monitorze USG. Dzidziuś przypomina coraz bardziej noworodka, choć jego szczuplutkie ciało nadal nie wykształciło ochronnej warstwy tkanki tłuszczowej. Delikatną różową skórę pokrywa meszek płodowy zwany lanugo, który zazwyczaj zanika w ósmym miesiącu ciąży.
Dziecko urozmaica sobie czas strojeniem min i ćwiczeniami – gestykuluje, wymierza kopniaki, wierzga, a nawet bawi się pępowiną. Co ciekawe, maluch już teraz pracuje nad swoją tożsamością – ok. 17 tygodnia na wewnętrznej powierzchni dłoni wykształcają się bruzdy zwane liniami życia, a opuszki palców zdobią jedyne w swoim rodzaju linie papilarne.
Właśnie wtedy wzmacniają się stawy i struktura kostna, dzięki czemu maluch staje się coraz sprawniejszy. Rozwija się też układ oddechowy i pokarmowy. Dziecko połyka wody płodowe (im słodsze, tym chętniej, bo zaczyna rozróżniać smaki). Płyn owodniowy wypełnia też wnętrze tworzących się pęcherzyków płucnych, dzięki czemu mogą się one prawidłowo rozwijać.
Mózg w dalszym ciągu intensywnie się kształtuje – w 18. tygodniu w pojawiają się ośrodki czuciowe i ruchowe, rozpoczyna się mielinizacja włókien nerwowych, powstają też kolejne zwoje mózgowe.
Warto pamiętać, że duży wpływ na rozwój dziecka – poza genami i hormonami – mają bodźce dostarczane z zewnątrz. Maluszek zaczyna słyszeć, dlatego przyszli rodzice mogą mówić do brzuszka używając łagodnego tonu, a matkom zaleca się śpiewanie, czytanie na głos oraz słuchanie ulubionej muzyki. Warto mieć na uwadze, że mały organizm „chłonie” nastrój matki i reaguje zarówno na uczucia przyjemności oraz satysfakcji, jak i rozdrażnienie czy niepokój. Już w tym okresie sprawdza się powiedzenie „szczęśliwa matka to szczęśliwe dziecko”.
Co słychać u mamy?
W porównaniu do pierwszych tygodni ciąży mama czuje się o wiele lepiej – staje się spokojniejsza, choć nadal ulega huśtawkom nastroju. Niemniej, w drugim trymestrze również mogą jej doskwierać pewne dolegliwości. Wyższe stężenie progesteronu może rozregulować pracę układu pokarmowego i spowolnić trawienie, w związku z czym ciężarnej mogą dolegać zaparcia, wzdęcia i bóle brzucha.
Wiele kobiet w tym okresie skarży się również na lekkie krwawienie z nosa lub z dziąseł widoczne podczas szczotkowania zębów. To całkiem powszechny objaw, jednak jeśli krwawienie pojawia się bez przyczyny lub ulega nasileniu, warto skonsultować się z lekarzem.
W 18. tygodniu ciąża jest już dobrze widoczna, natomiast mocno zaokrąglony brzuch może utrudniać ułożenie się do snu. Warto wypróbować nową pozycję – leżenie na lewym boku z ugiętymi nogami i małą poduszką między udami. Takie ułożenie nie tylko jest korzystne dla kobiety (dla jeszcze większej wygody można włożyć poduszkę pod kolana i za plecy), ale i bezpieczne dla dziecka.
W okolicach 16. tygodnia przyszła mama będzie zaabsorbowana pierwszymi sygnałami wysyłanymi przez maluszka. Choć dziecko już od jakiegoś czasu intensywnie się gimnastykuje, ciężarna dopiero teraz może odczuwać pierwsze ruchy płodu przypominające trzepotanie motyla. Wprawdzie na razie nie można liczyć na typowe kopniaki, ale subtelne muśnięcia będą odczuwalne coraz częściej.
Zadbaj o siebie i dziecko
Przyszedł czas na następną położniczą wizytę kontrolną, w trakcie której lekarz przeprowadzi badanie położnicze. Pacjentka powinna wykonać morfologię krwi i badanie ogólne moczu. Pomiędzy 15. a 20. tygodniem ciąży przyszła matka może zostać skierowana na inwazyjne badania prenatalne. Zwykle wykonuje się amniopunkcję, czyli badanie polegające na pobraniu 15-20 ml płynu owodniowego, w którym „pływa” maluszek. Iniekcję – w miejscu najbardziej oddalonym od dziecka – przeprowadza lekarz pod kontrolą ultrasonografu, jest bezbolesna i zajmuje zaledwie 15-20 sekund. Lekarz odkaża skórę, a następnie bardzo cienką długą igłą nakłuwa powłoki brzuszne i pęcherz płodowy i pobiera strzykawką próbkę płynu owodniowego, który zostaje przesłany do Pracowni Genetycznej. Płyn zawiera komórki płodu pochodzące ze skóry, układu moczowo-płciowego oraz układu pokarmowego. W laboratorium namnaża się te komórki w inkubatorze na specjalnych pożywkach (co musi chwilę trwać, zazwyczaj kilka do kilkunastu dni), a następnie ocenia i liczy pod mikroskopem chromosomy. Analizuje się zwykle 20-30 jąder komórkowych. Badanie umożliwia dokładną analizę zestawu chromosomów płodu i tym samym wykluczenie bądź potwierdzenie wady genetycznej.
Do bezpłatnego wykonania amniopunkcji w ramach NFZ potrzebne jest skierowanie (może je wystawić lekarz prywatny). Do otrzymania skierowania uprawnia spełnienie jednego z pięciu kryteriów:
- matka w wieku powyżej 35 lat
- wystąpienie w poprzedniej ciąży zaburzeń chromosomalnych (np. zespołu Downa)
- zaburzenia chromosomalne u matki lub ojca dziecka
- podwyższone ryzyko wystąpienia u dziecka schorzeń uwarunkowanych monogenetycznie lub wieloczynnikowo
- wyniki poprzednich badań USG lub badań biochemicznych wskazują na wadę genetyczną.
W przypadku braku powyższych wskazań matka może zdecydować się na wykonanie amniopunkcji w placówce prywatnej.